Kotleciki jagnięce na puree z białych warzyw - bo poznawanie nowych smaków jest fajne!
Nie jestem osobą, która je dużo mięsa. Mogę wręcz powiedzieć, że jestem mało odważna, jeśli chodzi o mięso inne niż drób, wieprzowina lub wołowina. Jednak ostatnio zaczęłam wychodzić ze swojej strefy komfortu i próbuję innych rodzajów mięs. O ile z królikiem się nie polubiłam tak jagnięcina okazała się strzałem w dziesiątkę! Dlatego dziś przychodzę do Was z przepisem na pyszne, delikatne i proste kotleciki jagnięce na puree z białych warzyw w towarzystwie zielonych szparagów (bo przecież sezon na nie w pełni!).
Warto wspomnieć, że jagnięcina jest przede wszystkim mięsem bardzo delikatnym, soczystym, lekkostrawnym i dobrze przyswajalnym. Udowodniono, że mięso jagnięce ma działanie antyrakowe – owce są szczęśliwcami – nie cierpią na choroby nowotworowe, dlatego spożywanie jagnięciny zmniejsza ryzyko powstawania komórek rakowych.
To co? Idziemy ugotować pyszny obiad?
Kotleciki jagnięce na puree z białych warzyw - przygotowanie
Czas przygotowania: 40 minut
Ilość porcji: 2
Składniki:
- 4 kotleciki jagnięce,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- mała garść świeżych ziół: rozmaryn, tymianek, mięta, kolendra – nie musisz użyć wszystkich, możesz użyć innych – to moje ulubione połączenie 🙂
- odrobina soli,
- 4 małe ziemniaczki,
- 1 pietruszka (korzeń),
- ½ selera,
- 50 ml słodkiej śmietanki,
- pęczek zielonych szparagów,
- 1 łyżka masła,
- mleko (odrobina do gotowania warzyw).
Przygotowanie:
Zaczynam od zamarynowania mięsa. Kotleciki jagnięce myję i osuszam ręcznikiem papierowym. W miseczce łączę ze sobą oliwę z oliwek z posiekanymi świeżymi ziołami. Przygotowaną mieszanką nacieram mięso i odstawiam je na bok.
Ziemniaki, pietruszkę i seler obieram i kroję na mniejszą kostkę – by szybciej się ugotowały. Ziemniaki gotuję w osolonej wodzie, a pietruszkę wraz z selerem w wodzie z odrobiną mleka. Jeżeli masz akurat warzywa z rosołu to polecam użyć pietruszki i selera z rosołu – wtedy puree wychodzi zdecydowanie lepsze! Warzywa gotuję do miękkości, około 20 minut.
Następnie, gdy warzywa będą miękkie blenduję je wraz z śmietanką. Warto spróbować przed podaniem by ewentualnie dosolić puree.
Szparagi myję i odkrawam twarde końce, jeżeli widzę, że szparagi nie są pierwszej świeżości, lub skórka jest gruba to obieram je również od dołu. Szparagi wkładam do naczynia żaroodpornego i smaruję masłem (możesz użyć bardzo miękkiego masła, rozpuścić je lub zetrzeć twarde na tarce). Wkładam na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Następnie pora na smażenie kotlecików. Patelnię grillową dobrze rozgrzewam. Układam na niej kotleciki wraz z całą marynatą. Smażę z każdej strony około 3 minuty. Na koniec, gdy zdejmiemy kotleciki jagnięce z patelni można je odrobinę posolić – ja jednak lubię jagnięcinę bez soli – zioła są wystarczające 🙂
Wszystkie składniki obiadu gotowe – wystarczy ułożyć na talerzu!
Kotleciki jagnięce na puree z białych warzyw gotowe!
*Zastanawiacie się z czym zjeść szparagi? Na pomoc przychodzi nam Roleski, który ostatnio wypuścił przepyszny sos do szparagów – gorąco Wam go polecam! Jest dostępny w Lidlu i w Carrefour – przynajmniej tam go widziałam 🙂
Smacznego!
Mówiłam, że wrócę z pomysłami na wykorzystanie szparagów? A to jeszcze nie wszystkie! Jednak jeżeli nie macie ochoty już na szparagi to pamiętajcie, że na blogu znajdziecie wiele różnych przepisów. Myślę że każdy znajdzie tu coś dla siebie! Od siebie polecę Wam dziś kilka przepisów z wykorzystaniem sosów od Marki Roleski. Szybki lunch? Może sałatka Cesar z indykiem? Przykład na szybki azjatycki obiad? Kurczak w sosie słodko-kwaśnym lub chrupiące kawałki kurczaka w limonkowym sosie! Polecam!
Dobre!